Darmowa dostawa od 250,00 zł
Paczkomaty za przedpłatą
Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową
Bezpieczne zakupy
Idosell security badge

Drzewołazy do pracy na drzewach - jakie wybrać? Omówienie najpopularniejszych modeli drzewołazów

2022-09-16
Drzewołazy do pracy na drzewach - jakie wybrać? Omówienie najpopularniejszych modeli drzewołazów

Artykuł w Drwal 12/2022

Drzewołazy, kolce, słupołazy, drzewowłazy – różnie są nazywane, ale dla poprawności trzymajmy się tego pierwszego określenia :) Umożliwiają one dostęp i pracę na drzewach przeznaczonych do wycinki - zwłaszcza takich o strzelistej budowie, jak wiele iglaków. W tym miejscu powtarzamy powyższe – używamy drzewołazów tylko i wyłącznie na drzewach które wycinamy. Absolutnie niedopuszczalne jest wbijanie kolców w zdrowe drzewo, które pielęgnujemy! Zachowanie takie jest niezgodne ze sztuką arborystyczną, nielegalne i należy takowe piętnować. 

Jeśli wycinamy niewielkie okazy lub ogólnie wykonujemy niewiele wycinek, teoretycznie moglibyśmy zdecydować się na tańsze modele, bo przecież nie będziemy w nich spędzać wiele czasu, aczkolwiek nawet ten krótki czas może okazać się męczarnią. Drzewołazy są inwestycją na co najmniej długie lata i biorąc pod uwagę ich ogromny wpływ na ergonomię naszej pracy podczas wycinek, być może warto zainwestować w takie, które będą maksymalnie wygodne. 

Często poruszaną kwestią jest materiał z jakiego wykonana jest konstrukcja (zwykle stal lub aluminium) i wpływ, jaki wywiera to na ogólną ergonomię. Powiedziałbym, że niewielki, a już z pewnością drugorzędny. Fakt, że aluminiowe będą lżejsze niż stalowe i musimy mniej dźwigać na nogach, ale to niestety w żadnym stopniu nie oznacza że będą wygodniejsze. Jeśli drzewołazy są naprawdę wygodne to materiał konstrukcji nie będzie miał większego znaczenia. 

Kolejna bardziej kluczowa kwestia to długość samych kolców. W większości marek rozróżniamy krótkie i długie, w drzewołazy Distel dostępny jest jeszcze kolec Heidelberg. Najczęściej wybierane są modele z krótkimi kolcami, gdyż są one wystarczające do większości drzew i drzewołazy w nie wyposażone zapewniają najwięcej wygody. Te z długimi kolcami mogą okazać się przydatne przy drzewach z grubszą korowiną, jednak wtedy ergonomia pracy dość znacząco spada – noga odgina się bardziej od pnia co implikuje mało wygodną pozycję. Kolce Heidelberg w drzewołazach Distel zbliżone wielkością są do tych krótkich, jednak sam kolec nie jest strzeliście prosty, tylko wygina się na końcu lekko w dół. Taka budowa znacząco podnosi komfort poruszania się i wbijania kolców w drzewo.

Dość istotna jest także kwestia montażu drzewołazów na nogach, czyli sposób ich mocowania. Wyposażone są w górne i dolne pasy, które zarówno jedne jak i drugie mogą być skórzane lub też wyposażone w rzep. Skórzane pasy z pewnością będą trwalsze, jednak ich ciasne dociągnięcie do nogi będzie trudniejsze, z kolei pasy z rzepem pozwolą nam na szybszą i płynną regulację. Większość drzewołazów, a z pewnością wszystkie warte uwagi posiadają możliwość regulacji wysokości poduchy łydkowej.

Drzewołazy DR100 Protekt - drzewołazy do wycinki drzew

Zaczniemy kompilację od tych najtańszych (pomijając takie klepane samodzielnie w garażu :P), czyli drzewołazy TreeUP: DR-1, DR-2, DR-3, DR-4 – wszystkie stalowe; DR-2A, DR-3A – aluminiowe.

Oczywiście modele z aluminium będą znacznie lżejsze niż te stalowe, jednak niestety nie przełoży się to na naszą wygodę z ich użytkowania. DR-2 – 3800g komplet, DR-2A – 2750g komplet. Różnicą pomiędzy poszczególnymi jest jeszcze możliwość regulacji wysokości poduchy łydkowej lub jej brak. Te z regulacją to DR-2, DR-2A, DR-3, DR-3A. Jak wspomniałem są to jedne z najtańszych modeli, więc nie można oczekiwać zbyt wiele, co często równa się określaniem ich jako narzędzia tortur… i po moich osobistych doświadczeniach ciężko mi się z tym nie zgodzić. Oczywiście zdarzają się użytkownicy twierdzący, że drzewołazy te są wygodne. Najprawdopodobniej nie mieli oni nigdy na nogach innych modeli i przywykli już do nieustannego bólu i niewygody, myśląc że tak właśnie ma być. Oczywiście jeśli jednak ktoś wycina drzewa bardzo rzadko i będzie spędzał w drzewołazach godzinę miesięcznie, to powyższe modele jak najbardziej spełnią swoją podstawową funkcję. Wszystkie powyższe modele wyposażone są w standardowe paski z tworzywa na górze i dole, a konkretnie paski z tkaniny powlekanej wodoodpornej – takie skórzane paski, tyle że nie ze skóry ;P.

Znacznie nowszym egzemplarzem, także produkcji marki Protekt, jest model DR100. Już na pierwszy rzut oka można dostrzec podobieństwo do innych drzewołazów znanej marki, co może świadczyć o tym, że powinny być one względnie wygodne. Konstrukcja jest stalowa, a waga drzewołazów to 3160g. Paski górne i dolne z rzepem pozwalają na szybkie dopasowanie do nogi. W zestawie znajduje się duża i miękka torba-plecak do transportu oraz dodatkowe kolce, czyli mamy już krótkie i długie w zależności od potrzeb; są także ochraniacze na kolce zapinane na rzep. Drzewołazy posiadają bardzo grubą poduchę łydkową, która dobrze dopasowuje się do naszej nogi.

Wygodne drzewołazy Distel Alu Velcro z rzepem dla profesjonalistów
Drzewołazy Distel Alu Classic skórzany pasek

Distel, czyli klasyka wśród drzewołazów. W ofercie tego producenta znajdziemy wiele modeli i niezależnie od tego, na jaki się zdecydujemy wygoda na najwyższym poziomie będzie gwarantowana. Drzewołazy wykonane są w taki sposób, by zapewnić maksymalną ergonomię. Co do wyboru konkretnego modelu to możemy podzielić je według różnych kryteriów. Wersja podstawowa Distel Alu lub nieco wygodniejsza Distel Alu Plus (DMM) – różni je przede wszystkim profilowanie głównego pałąka. Oba modele wykonane zostały z aluminium, jednak w wersji Plus, przez nieco inne ustawienie nogi, podniesie się nasza ergonomia. Dodatkowo możemy podzielić je względem paska, czyli albo classic – pasek skórzany na dole, albo velcro – pasek z rzepem na dole. Górne pasy we wszystkich modelach są z rzepem. Dostępne są także drzewołazy z rzepem + dodatkowo z klamrą Cobra, co jest niezwykle szybkim i wygodnym rozwiązaniem. Po jednorazowym ustawieniu rozmiaru na rzepach, możemy błyskawicznie zakładać i ściągać drzewołazy. Dodatkowo dostępne są różne wersje kolców: krótkie, długie lub Heidelberg, których różnice opisałem wyżej. Teoretycznie warto dopłacić nieco do wersji Plus, bo jest trochę wygodniejsza, jednak ta standardowa spisze się niemalże równie dobrze. Absolutnym hitem ów producenta, jak i hitem ogólnie w świecie drzewołazów jest model Distel Carbon, czyli drzewołazy wykonane praktycznie w całości z włókna węglowego. Są tak lekkie, że ledwo czuć ich ciężar przy chodzeniu po ziemi, a już w wersji z klamrami Cobra jest bajecznie :)


Distel Alu – waga 2000g komplet / Distel Carbon + Cobra Click – waga 1840 g komplet.

Drzewołazy do chodzenia po drzewach Edelrid Talon

Edelrid Talon - drzewołazy tego niemieckiego producenta są co prawda stalowe, ale ich konstrukcja sprawia, iż swoją ergonomią mogą konkurować z Distelami, a niektórzy nawet twierdzą, że są wygodniejsze. Poduchy łydkowe są przerażająco grubaśne i mięciutkie, zapewniając nam niesamowity komfort. Do tego, czy może mimo to, są wystarczająco przewiewne. Wszystkie pasy zapinane są na rzep. Występuje wersja z krótkimi lub długimi kolcami. Warto jeszcze wspomnieć, iż producent pomyślał także o opcji podchodzenia w drzewołazach po linie wypuszczając dedykowany przyrząd zaciskowy Tree Cruiser. Talony posiadają sporo części wymiennych, co pozwala przedłużyć ich żywotność, wymieniając tylko zużyte elementy. Waga kompletu to 2500g.

Co do wyboru konkretnego modelu jest on zależny w dużej mierze od zasobności portfela, jednak przy inwestycji na wiele lat – warto dołożyć. W przypadku wyboru Distel czy Talon, raczej nie ma mowy o złym wyborze.

Pamiętajmy, by do transportu drzewołazów używać zawsze ochraniaczy na kolce, a najlepiej dodatkowo torby/pokrowca.

 

Błażej Odor

Pokaż więcej wpisów z Wrzesień 2022

Polecane

Zaufane Opinie IdoSell
4.97 / 5.00 558 opinii
Zaufane Opinie IdoSell
2024-10-29
Wszystko ok
2024-08-08
Polecam
pixel